Nagrywam do Was ten odcinek z pięknej Norwegii, bo wiecie, że w naturze, a zwłaszcza w górach, o wiele łatwiej skupić się na Bogu i usłyszeć Jego głos.
W tym odcinku o czymś naprawdę bardzo osobistym, o bolesnej części mojego życia. Może niektórzy z Was myślą: „Agata to ma życie! Wszystko jej się układa, jest zawsze szczęśliwa, pełna radości i pasji.” Niektórzy nawet do mnie piszą, że „tobie to jest łatwo, bo nie przeżywasz żadnej tragedii”. Ale to po prostu nie jest prawda!
Chcę Wam dzisiaj pokazać, że to tak nie jest, bo ja przez wiele, wiele lat zmagałam się z samotnością. Ten odcinek nagrywam, żeby podnieść Was na duchu, bo nie jesteście sami. Pan Bóg jest przy Was i będzie Was prowadził do właściwej społeczności ludzi, którzy będą Was kochać i wspierać. Ale póki co, nauczcie się polegać tylko na Bogu i czerpać pociechę z Jego obecności, bo On jest Waszym najlepszym kompanem.
00:00 – 0:30 Wstęp
0:30 – 3:15 O mojej samotności
3:15 – 5:39 Kiedy moja samotność się skończyła?
5:39 – 7:45 Moje uzdrowienie
7:45 – 11:54 Czy nadal czuję się samotna?
11:54 – 12:51 Zakończenie
