Akceptujesz swoje otoczenie czy masz potrzebę je zmienić? Transformacja w twoim domu, mieście, kraju, kościele rozpoczyna się w miejscu twojego niezadowolenia i niezgody na to, co widzisz. Pozostaje jedynie kwestia tego czy wierzysz, że możesz mieć na nie wpływ. Czy wierzysz w to?
Ja od zawsze widziałam potrzebę zmian i dążyłam, aby je wprowadzić. Męczyło mnie to, że ulice są szare, chodniki popękane, ludzie pijani i nieszczęśliwi, młodzież niegrzeczna. Podejmowałam działania, aby rozwiązywać problemy. W wielu przypadkach z dobrym skutkiem.
Mój mąż jest osobą, która w tej kwestii jest podobna do mnie. Kiedy mieszkaliśmy w Kołobrzegu, widzieliśmy wielkie zepsucia wśród młodzieży – narkotyki, alkohol, imprezy sięgające moralnego dna, prostytucja. Jako nawróceni chrześcijanie umieliśmy zdiagnozować problemy i wiedzieliśmy jakie jest ich rozwiązanie. Patrzyliśmy na otoczenie z perspektywy nieba. Nie było w nim czystości, która towarzyszy obecności Boga. Musieliśmy coś z tym zrobić.
Maciek poszedł do jednej ze szkół, która znana była wysokiego stopnia demoralizacji wśród młodzieży i zaproponował, że chciałby poprowadzić lekcje wychowawcze w trzech najtrudniejszych klasach. Dyrektor szkoły uznał tę propozycję za dar z nieba i chętnie się zgodził. Jedynymi kwalifikacjami Maćka był zmieniony przez Boga charakter, miłość do ludzi i kilkuletnie doświadczenie w pracy w szkole jako nauczyciel języka angielskiego. Młodzież wychodziła z lekcji i przybijała mu piątki. Część miała łzy w oczach. Opowiadał im historie, wspólnie wartościowali, dzielił się wiarą. Część rzuciła palenie, inni zmienili stosunek do swoich rodziców, dziewczyny zaczęły siebie szanować. Trudno powiedzieć jakie jeszcze owoce te spotkania przyniosły. Na pewno było ich więcej.
Jezus powiedział: Idźcie i zmieniajcie świat!
Jezus dał przykazanie, aby zmieniać świat, aby tutaj na ziemi działo się tak, jak w niebie. Poznajemy Jezusa, chrzcimy się, otrzymujemy przemieniony umysł i moc Ducha Świętego nie po to, aby się cieszyć nimi w cichości swojego domu, lecz by ogień się rozprzestrzeniał, by talenty były pomnażane, by ten który dostał pięć, zyskał kolejne pięć. Ten który dostał trzy miał kolejne trzy, a ten który dostał jeden też przyniósł owoc na miarę swojego daru.
Z tego filmu dowiesz się:
jakie są sposoby zmieniania otoczenia
jak Bóg zmienia ten świat
jak współpracować z Bogiem w procesie zmiany
A Ty co chciałbyś zmienić? Jakie rzeczy chciał(a)byś oglądać? Jakie sfery Twojego życia wymagają zmian? Czy pragniesz spraw wielkich czy malutkich? W jakiego Boga wierzysz? Dużego czy małego? Czy wierzysz, że w Nim możesz wszystko? Idź i sięgaj daleko, bo ograniczeń nie ma.
